czwartek, 2 listopada 2017
Szydełkowe korale
I nawet coś takiego mi się przydarzyło 😄
Korale są fajne, masywne, bo w środku są porcelanowe, białe kulki, które zostały obrobione bawełnianym kordonkiem. Przyjemnie się je nosi i fajnie układają się na szyi. Te są "wolne", ponieważ jak zwykle jest to kolejny i kolejny mój szydełkowy naszyjnik.
Pozostałe zamieszczę w najbliższym czasie, jak uda mi się je ładnie "ująć".
45? 😊
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szydełkowy kocyk
I kolejny kocyk z dużych kwadratów - serduszek, autek. Świetnie robi się takie kocyki 😃
-
Dawno mnie nie było 😐 Ale niestety czasem doba ma za mało godzin i nie wyrabia się ze wszystkim 💫 Dziś torebka, którą jak zwykle zro...
-
Kiedyś udało mi się coś takiego zrobić. Pracochłonne nieprawdopodobnie! Dopiero, kiedy się wyszydełkuje coś tak wielkiego, to naprawdę ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz